"Na nóżki"

Witajcie :{

Jutro już weekend!!! Podejrzewam, że gdzieś się wybieracie. Te lakiery są świetne, szczególnie na paznokcie od nóg. A jaki pędzelek: duży i miękki, rozprowadza równomiernie. Lakiery OPI są dosyć drogie, ale warte swojej ceny.

Szczególnie ten różowy jest świetny!

Inny również na nogi (ESSIE nr 280 aruba blue):

 Jego mankamentem jest to, że farbuje paznokcie. Stają się sine. A lakier nie odchodzi zbyt dobrze od skórek. Ale kolor jest powalający.
Żeby zabezpieczyć swoje paznokcie przed zakolorowaniem <przynajmniej częściowo> użyj bezbarwnej bazy firmy ESSIE oczywiście ;) ( nr 6010 first base base coat)

A trzeci polecany przeze mnie kolorek na nogi to ESSIE nr 739 smokin' hot:

Po prostu dopasowuje się do koloru ubioru. Oczywiście nagle nie staje się żółty, czy czerwony ;) Ale staje się i szary, i brązowy, i nawet ciemnofioletowy ^^
Gorąco więc polecam i życzę udanego WEEKENDU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pzdr :*******
B. <3

 

Na koniec wakacji

A jak wy malujecie paznokcie? Na różne kolory, z french'em, w sposób "amerykański"? A może malujecie flagi lub inne fajne wzory francuskim pędzelkiem?
Z niecierpliwością czekam na komentarze :)
Randka, szkoła, praca, wyjazd albo po prostu wyjście na miasto-u mnie bez pomalowanych paznokci się nie obejdzie. A na końcówkę wakacji polecam wam lakiery Bell z nowej serii "Papuzie kolory".

5 kolorów na paznokcie u rąk (najlepiej w różnej kolejności) i jeden na paznokcie u nóg? Czemu nie!